poniedziałek, 19 grudnia 2011


Był sobie pewien chłopak , miał on kolegów którzy wpadli na pomysł , ten pomysł był okrutny . Zamordowali dziewczynę , nie pochowali jej . Wszystko było dobrze do póki ona nie wróciła . Tego CHŁOPAKA BOLAŁY PLECY , poszedł do lekarza , lekarz nic nie stwierdził , wszyscy jego koledzy umarli śmiercią tragiczną . Jeden był uratowany , ten chłopak i jego jeden kolega poszli do mamy tej dziewczyny ,  NADAL BOLAŁY GO PLECY . Mama dziewczyny powiedziała że : *moja córeczka kochana leży w pokoju* .Oni się zdziwili , weszli do
pokoju a dziewczyna leżała martwa na łóżku , pomyśleli *ale my ja zamordowaliśmy 12 miesięcy temu* . Pochowali ja i myśleli że już wszystko będzie dobrze , ale nie było dobrze , kolega chłopaka zginął jego wszyscy koledzy  umarli . Chłopak poszedł do psychiatryka . Dziewczyna go odwiedziła  on siedział zgarbiony , a gdy wychodziła w szklanych drzwiach odbiła się DZIEWCZYNA KTÓRA BYŁA MARTWA , SIEDZIAŁA MU NA PLECACH.. 

1 komentarz:

  1. Zajebiste powinnaś pisać horrory. nie zastanawiałaś się nad tym? Jeśli nie miałabyś nic przeciwko, chciała bym nawiązać z tobą kontakt i dowiedzieć się, co Cie inspiruje. Mój email; Kowalczyk127@gmail.com
    pozdrawiam Daniela

    OdpowiedzUsuń